Joe Brolly wyjaśnia „chorobę”, na którą cierpią kibice Mayo GAA

Kolejny rok, kolejna bolesna porażka Mayo.
Zawodnicy Connacht odpadli z All-Ireland SFC po porażce z drużyną Donegal w ten weekend, kiedy Ciarán Moore strzelił wspaniałego gola tuż po sygnale dźwiękowym na stadionie Dr Hyde Park.
Od czasu ostatniego zwycięstwa w All-Ireland w 1951 r. drużyna Mayo wielokrotnie była bliska zwycięstwa, ale w większości lat pozostaje konkurencyjna, a silne panele kibiców dają nadzieję ich kibicom przed rozpoczęciem sezonu.
Joe Brolly, szczery mieszkaniec Derry, bezczelnie nadał teraz nazwę tej „nadziei”.
W podcaście Free State Brolly powiedział: „Mieszkańcy Mayo cierpią na nieuleczalną chorobę genetyczną, MHOS, syndrom beznadziejnego optymizmu w Mayo.
„Chodzi o to, że mogą pokonać każdego, chyba że to finał, a pokonali wszystkich. Więc kiedy mały farmer z Bohola maluje swoje owce na czerwono i zielono w przededniu finału All-Ireland, pełen euforii, pewny, że w poniedziałek Mayo zostanie mistrzem, a jego owce będą beczeć triumfalnie, gdy autobus i kawalkada Mayo będą przejeżdżać obok w drodze na świętowanie zwycięstwa.
„W poniedziałek już o tym zapomniał z powodu MHOS, a teraz z utęsknieniem wyczekuje, pełen emocji związanych z byciem mistrzem All-Ireland w 2026 r., Mayo dla Sama w 2026 r.
„Myślę, że to świetny sposób na bycie sobą, ale oni nie są poważni, rozumiesz, o co mi chodzi, nie są poważni”.
Następnie porównał ten kraj do szkockiej reprezentacji piłkarskiej i jej wyników na Mistrzostwach Świata.
Dodał: „Różnica polega na tym, że Szkocja jest dzielnym outsiderem, Mayo jest superpotęgą futbolu gaelickiego, a problemem jest to, że kultura jest zła.
„To było ucieleśnieniem zwycięskiego wyniku Donegal. Dziesięć sekund do końca, Mayo wyrównuje, pracują naprawdę ciężko, po prostu gorączkowy, całkowity wysiłek, aby odwrócić Donegal.
„Donegal naprawdę starało się utrzymać piłkę przez ostatnie dwie i pół minuty, Mayo ją straciło, oni ruszyli do przodu i na dziesięć sekund przed końcem wyrównali… więc wiedzieli – musieli wiedzieć – że „jeśli nie stracimy gola, przejdziemy do fazy pucharowej”.
„Następuje kickout, Donegal wygrywa, Mayo nie fauluje, piłka trafia do Ciarána Moore’a, który jest trochę jak człowiek-koń, który musiał przebiec całe boisko 120 metrów co najmniej 20 razy… Więc Moore pędzi wzdłuż linii bocznej, oni go puszczają, wbiega do środka, zdobywa zwycięską bramkę i Mayo odpada.
„Gdyby to Mayo wykonał ten kickout, piłkarz Donegal z pewnością zatrzymałby go w miejscu, gdy tylko piłka została zdobyta… Donegal pracuje nad tymi rzeczami, podczas gdy Mayo po prostu ma nadzieję.
„Wszystko to na nic, jak wiedzieliśmy, że na nic się zdało, ponieważ oni tak naprawdę nie są poważni, nie są tam, żeby wygrać, a ostatecznie nie po to tam są”.
Quiz FootballJOE: Czy zwracałeś uwagę? – odcinek 10Sports Joe